piątek, 12 marca 2010

Powrót po kokosy

W ostatnim pisanym na szybko podsumowaniu wspomniałem trochę o tym, że znów dłubałem sprawę Social Lendingu.

(autor: http://www.flickr.com/photos/alexmasters/)

Otóż w styczniu przedłużyłem windykację swoich pożyczek o kolejne pół roku mimo rekomendacji ze strony Crossa, w której polecali wstrzymanie windykacji. Co ciekawe powtórne zgłoszenie do windykacji poskutkowało przelewem kwoty 14zł na moje konto, jedną pożyczkę uważam za zamkniętą choć spisałem ją na straty. Druga chętnie sprzedam na rynku wtórnym za kilka złotych jak tylko zwrócą mi wierzytelność. Oczywiście wezwania do zapłaty mogą w końcu podziałać i mogę odzyskać parę złotych. PB miał zweryfikowane dokumenty, pracodawcę, telefon (pre-paid) i allegro, więc jakiś łysol chętnie kupi takiego kwiatka.

Zachęcony ostatnimi zmianami w kokosie (rynek wtórny, niebieskie gwiazdki) oraz tym, że przez pół roku serwis mocno się rozwinął oraz jest znacznie więcej dobrych PB niż kilka miesięcy temu postanowiłem spróbować ponownie.
I tak właśnie prawie miesiąc temu po otrzymaniu spłaty z windykacji postanowiłem zainwestować kolejną stówkę w SL - 2 aukcje po 50zł.
Moje spostrzeżenie jest następujące: codziennie pojawiają się perełki wśród aukcji, które szybko znikają.

Na jakie kryteria zwracam uwagę u PB?
Zamówiłem sobie alerty i ustawiłem następujące kryteria:
  • min. 4 gwiazdki
  • weryfikacje: DO, adres, telefon, Allegro
  • czas trwania do 6mc
Potem zgłębiałem treść aukcji by dowiedzieć się:
  • o sytuacji zarobkowej PB: niekiedy zweryfkiwany pracodawca lub własna DG.
  • czy jest kominiarzem? jaki jest charakter pożyczki oraz historia pożyczek. Kominiarz to ktoś w spirali zadłużenia biorący coraz to kolejne pożyczki.
  • patrzę co słychać na Allegro - ideałem jest ktoś kto ma kilkaset pozytywów - 
  • weryfikacje społeczne, konta w serwisach społecznościowych, nr gg itd też są przyjemne
Póki co jedną tych marcowych pożyczek PB spłacił dziś w całości (brał na serwisowanie samochodu niezbędnego do prowadzenia DG) a druga jest spłacana terminowo. Dziś udzieliłem 2 kolejnych pożyczek - jedną reinwestując a drugą za kolejne 50zł.

Oczywiście swoje pierwsze kokosowe pożyczki również udzieliłem zweryfikowanym użytkownikom. Tak jak już pisałem COW Cross nie potrafiło zwindykować dwóch osób przez pół roku. Zarekomendowali mi zaprzestanie windykacji a ja mimo to zleciłem im dalszą windykację. Skończyli bawienie się w dzwonienie przez telefon i wysłali po wezwaniu do zapłaty, co w jednej pożyczce przyniosło rezulatat. Drugi user regularnie korzysta z konta na Allegro, a gdy z ciekawości próbowałem się dodzwonić telefon był odbierany.  Co ciekawe Cross nie świadczy już usług dla Kokosa.

A na smavie dalej inwestuję. 2 pożyczki zakończone pomyślnie - właśnie poluję na 3-cią. Niestety smava cierpi na niską liczbę aukcji, w tej kwestii nic się nie poprawiło.

9 komentarzy:

  1. Witam,

    Ciekawy wpis. Muszę się bardziej zainteresować Social Lendingiem.

    A jak wygląda kwestia podatku od zysków z takich pożyczek - trzeba go płacić co miesiąć do 20-tego czy jest możliwość rozliczenia rocznego tylko raz?

    Pozdrawiam,
    Paweł

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak czytam wpisy roznych blogerow, to social lendings wyglądają na trudną i ryzykowną inwestycję.
    Czy sprawdzałeś jaki jest poziom zysku do ryzyka w prównaniu np. do rynku akcji ?

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję że powoli znowu przekonujesz się do pożyczek społecznościowych. Według mnie właśnie odpowiedni dobór pożyczkobiorców jest kluczem do wysokich stop zwrotu z tej inwestycji.

    OdpowiedzUsuń
  4. pawlos - kwestie podatkowe nie są do końca jasne zwłaszcza że jestem zwykłym leszczem a nie doradcą podatkowym. Z tego co wiem SL jest objete zryczałtowanym podatkiem Belki 19%. Tzn. że nie można odliczyć strat. Podatek oblicza się raz na rok w ramach zeznania w Picie 36 lub 38 (są 2 szkoły jak go rozliczyć...). Zarówno smava jak i kokos tworzą co roku dla inwestorów zestawienia zysków. Ja dostałem zestawienia i mimo strat musze zapłacić kilka złotych podatku. Póki co jeszcze nie wysłałem pitu, byc może opowiem jak to rozliczyłem.

    domowybank - nie wiem czy trudną ale ryzykowną. Ryzykiem trzeba zarządzać, tak jak pisze Arek dobierając odpowiednich PB oraz dewersyfikując inwestycję na kilka pożyczek.
    Nie wiem jak porównać SL do giełdy, bo jest to zupełnie inny rodzaj ryzyka. Znane są statystki spłacalności, z góry znamy oprocentowanie pożyczki. PB może spłacić pożyczkę przed czasem lub nie spłacić nic. Możliwa jest więc strata wszystkiego w 1 transakcji.

    Arek - 100% prawdy. Dlatego bazując na statystkach z forum kokosa oraz doświadczeniom innych inwestorów stworzyłem kryteria doboru PB opisane we wpisie. Ale jaka będzie stopa zwrotu to się dopiero okaże.

    OdpowiedzUsuń
  5. Sorry za off topic ale nie masz shoutboxa a ja mam pytanie: jak zrobiłeś te paski postępu dotyczące budowania kapitału? :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Sam zastanawiam się nad wejściem w kokos, jednak ryzyko jest.

    Jak oceniasz ściąganie pożyczki gdy PB nie płaci?

    OdpowiedzUsuń
  7. Robert - ukradłem je Marcinowi z rentier-bloga jak jeszcze chwalił się wartością netto, ale on też ukradł je tyle że z zagranicy. Jak ci się podobają możesz sobie wziąć, z tym że uważaj żeby do krótkich pasków nie dawać za dużo znaków tekstu bo wtedy się rozjeżdząją na niskich rozdzielczościach.

    INEED$ - Tak ryzyko jest. Średnia spłacalność na kokosie z tego co pamiętam jest ok. 90% a dla dobrze zweryfikowanych PB z historią nieco się zwiększa dochodząc do 95%.
    Gdy ktoś nie spłaca najpierw dostaje serię monitów a potem trafia do windykacji. Do wyboru są 2 firmy windykacyjne, ale nie znam ich skuteczność bo póki co nie korzystałem z nich. "Za moich czasów" był tylko Cross, z którego nie byłem zadowolony. Cross był słaby i dlatego kokos z nim już nie współpracuje.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja powiem tak w zeszłym roku na kokosie straciłem 600 pln inwestując zbyt nierozważnie. Z drugiej strony nauczyło mnie to dobierania inwestorów i w tym roku nie mam nawet 1 dnia opóźnienia w pożyczkach (na ponad 50 pożyczek udzielonych). Dodatkowo około 10 z nich jest spłaconych przed czasem. Z pożyczek udzielonych w tym roku osiągnąłem średnią stopę zwrotu około 35% !! Przełożyło się to na odrobienie zeszłorocznych strat. Wyszedłem na swoje i zaczynam dobrze na tym zarabiać.
    Jak mawia moja mama "Nie nauczy się kaczka pływać jak wody w d... nie nabierze". Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. 100% prawdy. Sam szacuję, że do końca czerwca odrobię swoje frycowe na kokosie.

    OdpowiedzUsuń