wtorek, 28 kwietnia 2009

Termin realizacji celu

Nieprzekraczalny termin realizacji celu jest najlepszym sposobem motywacji. Cele długoterminowe rozkłada się na mniejsze etapy. Zgodnie z tą zasadą podzieliłem swój cel - milion z tysiąca - na 3 etapy.

Przypomnę:
Budowa kapitału:
  • Etap 1: 10 000zł
  • Etap 2: 100 000zł
  • Etap 3: 1 000 000 zł

Sam cel jednak mi jednak nie wystarczy. Uświadomiłem sobie, że nie można dreptać w miejscu przez całe życie, nałożyłem więc sobie ramy czasowe. Dzięki temu, że nie wszystkie pieniądze idą na budowę kapitału, po drodze będę mógł zrealizować wiele celów pobocznych. (Swój system podziału przychodów przedstawię w którejś z kolejnych notek.)

Widziałem koncepcję aby co roku podwajać posiadaną przez siebie kwotę. Mój trój-etapowy plan jest mniej szczegółowy, za to wygląda bardzo realnie. Kwota i termin są zaokrąglone, ale determinują.

Zmodyfikowany o termin cel wygląda następująco:
Budowa kapitału:
  • Etap 1 (10k): 10 000zł - do końca 2010
  • Etap 2 (100k): 100 000zł - do końca 2015
  • Etap 3 (1 mln): 1 000 000 zł - do końca 2020

W maju będę miał wreszcie dostęp do Supermarketu Funduszy Inwestycyjnych, rachunku maklerskiego i możliwość inwestycji w pożyczki społecznościowe. Dlatego kilka dni temu, w wolnym czasie podzieliłem swój portfel 10k następująco:
  • 2 000 - lokaty - już prawie uzbierane,
  • 1 000 - social lending - póki co będę testował platformę Kokos.
  • 2 000 - fundusze - niby wszystko jasne, funduszy jest wiele, w zależności od trendu będzie to Legg Mason Akcji lub jakiś fundusz rynku pieniężnego
  • 500 - złoto, monety - 5% portfela 10k, zaleca się by właśnie 5% trzymać w złocie
  • 2 000 - makler - swobodna, "własnoręczna" gra na GPW; zdobywam odpowiednią wiedzę i doświadczenie
  • 1 500 - konto oszczędnościowe - najmniejszy potencjał zysku, zależy mi na swobodnych środkach, bym w razie okazji mógł szybko z nich skorzystać
  • 1 000 - IKE - Indywidualne Konto Emerytalne inwestujące w Obligacje, w końcu inwestuję długoterminowo, zyski z IKE nie podlegają podatkowi Belki, a długoterminowe obligacje przebijają najlepsze lokaty

Nie będę odbierał sobie możliwości zmiany tego podziału. Póki co wiem ile wiem, ale nie wykluczam że można rozdzielić pieniądze w lepszy sposób.

Na koniec dziękuję Marcinowi (Rentier Blog) za dawkę motywacji do zwiększenia częstotliwości wpisów. Na początku pisanie jest trudne, wyrabiam 2 wpisy miesięcznie. W przyszłym miesiącu napiszę 4.

poniedziałek, 6 kwietnia 2009

Podsumowanie: marzec 2009

Pierwszy podsumowywany miesiąc... Zastanawiam się jak to właściwie rozliczać. Tym razem pójdzie prowizorycznie, co miesiąc będę kolejne podsumowywania ulepszać.

Budowa kapitału (1 000 000 PLN):
Etap 1: 13%
Etap 2: 1.3%
Etap 3: 0.13%

Cele zakupowe:
Cel 1 (modernizacja kompa): 15%
Ta wartość jest trochę dziwna, gdyż jako cel postawiłem sobie dość wygórowaną kwotę, a planuję wydać znacznie mniej.

Posiadam jeszcze dwa puste konta oszczędnościowe, w razie potrzeby mogę przypisać im jakiś cel.

Zyski kapitałowe
W tym miesiącu zarobiłem: 0.29PLN
Pochodzą one wyłącznie z kont oszczędnościowych, na których leżą jakieś drobne. 2 tygodnie temu prawie wszystko poszło na lokatę. W kwietniu będzie kilka groszy więcej, a po maju będzie prawdziwy skok, bo przyjdzie zysk z lokaty 3-miesięcznej. Na poważniejsze niż lokata i konto oszczędnościowe inwestycje kasy zdaje się być za mało. Za miesiąc będę już miał dostęp do rachunku maklerskiego i supermarketu funduszy, więc obserwuję możliwości jakie mi to stworzy.

Wydatki
Wyjątkowo dużo tego było... Dużo podbiły wydatki robione z odkładanej kasy na konkretne cele. Prawie wszystko to wydatki jednorazowe...
Dochód z zysków kapitałowych pokryłby je w jednym promilu. Zdecydowanie za mało. "Trzeba ciąć wydatki i zwiększać zyski."